Nie ma chyba w połowie drugiej dekady XXI wieku nikogo, kto by nie wierzył w cudowne właściwości uprawiania sportu. Aktywność ruchowa sprawia, że żyjemy dłużej, znacznie rzadziej chorujemy, cieszymy się dobrym samopoczuciem. Żyjemy w sposób harmonijny po prostu, zwłaszcza że uprawianie sportu wpływa nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale i psychiczne. Okazuje się jednak, że sport sportowi nierówny, że sporty indywidualne oddziałują na nas zupełnie inaczej niż sporty zespołowe.
Sport pełni ogromnie ważną rolę w formowaniu dzieci i młodzieży. To kolejny truizm, ale jakże często pomijany przy okazji rozmawiania o sporcie. Teoretycznie wszyscy mają tę świadomość, praktycznie nawet w grach zespołowych istnieją równi i równiejszy, lansowani przez media i pozostający w cieniu. Zdobywcy punktów czy bramek tworzeni są na idoli, którzy w pojedynkę wygrywają mecz. Czy taka jest jednak rzeczywistość?
Oczywiście nie. Badania naukowe dowodzą niezbicie, że uprawianie sportów zespołowych przynosi dużo więcej korzyści niż podobne zaangażowanie w wysiłek fizyczny w sportach indywidualnych. Cała rzecz polega na różnicy rozgrywającej się na poziomie mentalnym. Rozwój fizyczny niewiele raczej różni się, przy zachowaniu oczywiście w pamięci faktu, iż różne dyscypliny sportowe wymagają zwiększonej aktywności różnych partii mięśni. Cała reszta przebiega w umyśle.
Powszechnie wiadomo, że sport rozwija wolę walki, dążenie do wcześniej ustalonego celu, odporność na doznawane w życiu porażki. Sporty zespołowe to wszystko rzecz jasna zapewniają, jednak nie są to jedyne korzyści wynikające z ich uprawiania. Równie istotna jest wszakże nauka umiejętności współpracy zespołowej, trzymanie się ściśle swojej roli i zrozumienie, że razem moża dokonywać więcej niżby to wynikało z prostego podsumowania pojedynczych wysiłków. Sporty zespołowe sprawiają, że dzieci i młodzież mogą się naocznie przekonać do pozytywnej roli współdziałania. Ma to niebagatelne oddziaływanie w dziedzinie socjalizacji młodego pokolenia. Jeśli nie chcemy wychować egoistów zapatrzonych tylko i wyłącznie w samych siebie, zwracajmy uwagę na to, czy wychowanie szkolne naszych dzieci niesie za sobą odpowiednią ilość gier zespołowych.